wtorek, 18 kwietnia 2017

Dzień uzdrawiającej Wdzięczności :-)

Święta, Święta, a po Świętach...czas na detox ;-)

Nie wiem, jaki jest Wasz stosunek do czasu świątecznego, dla mnie, zapewne z racji "skrzywienia zawodowego" ;-) stanowi on doskonałą informację zwrotną na temat tego co już udało mi się uzdrowić, a czego jeszcze nie...czy są jeszcze jakieś ogniska zapalne pod postacią poruszanych tematów lub zachowania innych osób czy już nie. Czasami dopiero po kilku dniach mogę poczuć, że ktoś lub coś jednak wzbudziło we mnie opór lub posłużyło, jako wyzwalacz starych wspomnień.

I tak, jak fundujemy sobie poświąteczne oczyszczanie na poziomie ciała, tak polecam zadbanie o energetyczny detox :-) w formie...Dnia Wdzięczności.

Wszystko czemu stawiamy opór rośnie w siłę, wszystko czego nie akceptujemy, nie dopuszczamy do siebie, wszystko co osądzamy...ciągnie się potem za nami całymi latami. Dlatego dzisiaj pozwólmy sobie doświadczyć przemiany za sprawą pełnej miłości wdzięczności.

Proponuję, abyś wziął teraz kilka kartek i długopis, a następnie zapisał wszystko za co jesteś wdzięczny rodzicom, dzieciom, przodkom, nauczycielom, byłym partnerom, obecnemu partnerowi, pracodawcom, sąsiadom, przyjaciołom, "wrogom", swoim zwierzętom, roślinom, innym ludziom...lista może być dowolnie długa bo i nieskończenie wiele jest powodów do odczuwania wdzięczności.
Wiem, że nie każdy lubi pisać i oczywiście można ten proces zrobić całkowicie mentalnie, ale zachęcam do wykonania go w formie pisemnej, dzięki której możemy potem zobaczyć, jak wiele zawdzięczamy osobom, z którymi łączyły nas "trudne" relacje.

Pozwólmy, aby słowo DZIĘKUJĘ budowało naszą teraźniejszość :-)

Dziękuję, że jesteście :-)









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz