Dzisiaj przybliżę Wam jedno z moich ulubionych ziół, które stosuję w najróżniejszych kombinacjach.
Kurkuma - przeważają smaki: gorzki, cierpki i ostry dlatego doskonale równoważy doszę Kapha natomiast w nadmiarze może zaburzyć dosze Vata i Pitta.
Kurkuma to doskonały naturalny antybiotyk, który, w przeciwieństwie do syntetycznych antybiotyków, poprawia trawienie i dba o stan flory jelitowej. Z tego względu doskonale sprawdza się dla osób przewlekle osłabionych lub chorych.
Ponadto działa oczyszczająco na krew (co doskonale wpływa na stan naszej skóry) i pobudza tworzenie nowych krwinek. Ułatwia rozciąganie ścięgien, dba o nasze stawy i ułatwia trawienie białka co czyni go cenną przyprawą dla osób uprawiających sporty (w połączeniu z miodem może być stosowana zewnętrznie na zwichnięcia, naciągnięcia i stłuczenia).
Kurkuma reguluje metabolizm, korygując zarówno nadmiar, jak i niedobór składników odżywczych.
Kilka prostych przepisów :-)
Złote mleko (działanie przeciwbólowe, a także łagodzące astmę)
1 kubek mleka
1 łyżeczka kurkumy
Zagotować i wypić ciepłe :-)
Na oparzenia doskonale działa pasta:
1 łyżeczka kurkumy
2 łyżki żelu z aloesu
Dokładnie wymieszać i nałożyć na oparzone miejsce.
Jeśli chcesz otrzymać całkowicie za darmo kilka moich ulubionych
ajurwedyjskich przepisów na wzmacniające potrawy - zapisz się do
NEWSLETTERA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz