Lato nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa :-)
Przeczytałam ostatnio piękne słowa, autorstwa Moniki Jakubczak, które głęboko zarezonowały w moim sercu:
"Boso przez świat rozczula Boga i sprawia, że przejmuje On nad nami pieczę"
Inspiracja by na nowo "odkryć" swoje stopy :-) zobaczyć ich doskonałe połączenie delikatności i mocy... bezcenne źródło informacji o nas samych...
Przyjrzyj się teraz, w jaki sposób chodzisz? Czy mocno stąpasz po ziemi, czy prześlizgujesz się nieśmiało, jakby Twoje stopy bały się zetknięcia z podłożem? Czy czujesz grunt pod nogami?
A co by było gdybyś właśnie teraz zdjął buty, skarpetki i boso stanął gdziekolwiek się teraz znajdujesz? Spójrz na ziemię oczami swoich stóp :-)
Dzieci uwielbiają biegać boso...radośnie ukorzeniają swoje drobne ciałka...są jak krzewy czerpiące życiodajne soki :-)
Spójrz na drzewo swojego ciała...czy jest ukorzenione? Czy czujesz swoją moc i radość życia?
Dostaliśmy w prezencie piękny, słoneczny weekend...wprost stworzony do tego by stanąć boso na trawie, zapuścić głęboko korzenie, wyciągnąć dłonie ku niebu i uśmiechnąć się do słońca :-)
Światło we mnie, kłania się Światłu w Tobie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz