czwartek, 30 października 2014

Wpływ planet na nasz ziemski matrix

Jak większość kobiet lubię czytać horoskopy :-)
Przyjemna i nieszkodliwa rozrywka, pod warunkiem, że nie bierze się na serio wszystkich informacji. Pamiętajmy jednak, że o ile większość horoskopów można traktować z przymrużeniem oka, o tyle układy planet mają realny wpływ na naszą ziemską rzeczywistość.
Wszystko w naszym świecie ma swój głębszy sens.
I tak określone planety, tworząc między sobą różne konfiguracje, służą aktywowaniu w naszej ziemskiej rzeczywistości określonych wzorców. Zauważyliście, jak wiele związków się porozpadało od 2013 roku do chwili obecnej? Przypadek?
Układ planet, który się tworzył od mniej więcej połowy 2013 roku i którego wpływ odczuwamy jeszcze w tym roku aktywował wzorce tajemnic. Wszystko co kiedykolwiek zostało zatajone, ukryte czy przemilczane zaczęło mieć wpływ na nasze życie i napięcie związane z tą energią doprowadziło do rozpadu wielu rodzin.
Nie musiało tak się stać. Te energie nie mają na celu niszczenia tylko oczyszczanie, zatem mając świadomość tego, że wszystko dzieje się dla naszego dobra możemy albo poddać się temu oczyszczaniu, albo z nim walczyć...
Z moich obserwacji wynika, że kolejny rok aktywuje wzorce związane z pieniędzmi. Dlatego warto już teraz zastanowić się nad, po pierwsze swoim stosunkiem do pieniędzy, a po drugie przyjrzeć się historii swojego rodu pod kątem finansów czyli czy były jakieś bankructwa w rodzinie, czy komuś coś zabrano, albo czy ktoś z naszego rodu komuś coś odebrał. Te wszystkie historie zaczną mieć na nas większy wpływ, ale nie oznacza to, że powinniśmy się zacząć nagle bać i gromadzić oszczędności w skarpetach ;-) Wręcz przeciwnie, przyjmijmy z radością możliwość pozbycia się tych energii ze swojego życia i zastosujmy to o czym pisałam już wcześniej czyli - przede wszystkim, bo to jest najistotniejsze, nie oceniajmy tego co nam się przydarza lecz przyjmijmy pozycję obserwatora (w ten sposób unikniemy powiększania problemu); róbmy sesje głębokiego oddychania i znajdźmy czas na medytację. A gdy poczujecie, że to już jest właściwy moment to zapraszam Was na sesję Odpinania.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz